Świat wokół nas pędzi z dużą prędkością. Pędzimy i my. Nieustannie gdzieś biegniemy, coś musimy zrobić, czymś musimy być zajęci. Aby ze wszystkim zdążyć, robimy kilka rzeczy równocześnie – jemy i czytamy, pracujemy i rozmawiamy z innymi, spacerujemy i planujemy kolejne zadania do wykonania. Czy ma to dla nas negatywne konsekwencje? Czy uważność może być na to lekiem?
Kategoria: Artykuły
Zebranie klasowe to szansa na nawiązanie współpracy, wspólne wypracowanie satysfakcjonującego rozwiązania oraz okazja do bliższego poznania rodziców swoich podopiecznych. Takie są przynajmniej założenia. Praktyka pokazuje jednak, że zebrania nierzadko przysparzają nauczycielom wielu trudności. Bo jak np. poruszyć kwestię ucznia bijącego inne dzieci tak, aby nie rozpętać burzy wśród rodziców? Nie jest to łatwy orzech do zgryzienia, ale na szczęście istnieją pewne triki, które pomagają skuteczniej prowadzić rozmowy z grupą.
Chociaż mamy dostęp do wielu udogodnień – automatycznych sprzętów domowych, szybkich środków transportu, telefonów, internetu i innych wynalazków, które w założeniu miały pomóc zaoszczędzić nam czas i zmniejszyć ilość pracy, jesteśmy coraz bardziej zabiegani i zajęci różnymi obowiązkami. Aby wszystko ułożyć w zgraną całość, przydałaby się jakaś supermoc, np. umiejętność efektywnego zarządzania czasem.
Nauka nie zawsze ma gorzki smak, a jej owoce nie zawsze są słodkie. Wszystko zależy od tego, na ile rzetelnie i mądrze podchodzimy do zgłębiania wiedzy i jej wykorzystania. Tym razem proponuję wykonanie serii eksperymentów, w których w roli głównej występuje cukier. Zgodnie z utartymi schematami cukier to „biała śmierć” albo „cichy zabójca”, przyczyna wielu chorób z otyłością na czele, główny sprawca psucia się zębów. Rzadziej dostrzega się drugą stronę „cukrowego medalu”. A cukier to przecież jedno ze źródeł energii niezbędnej dla procesów życiowych zachodzących w naszym organizmie, dodatek smakowy, naturalny konserwant, składnik wielu leków, a także podstawowy związek chemiczny, konieczny do przeprowadzenia ciekawych eksperymentów naukowych.
Dojrzałe, aromatyczne owoce i jarzyny z ogrodów i sadów, grzyby, korale jarzębin, lśniące jak bursztyny kasztany i wielobarwne liście ustroją niejedną klasę i będą zachwycały oczy bogactwem i różnorodnością rodzimej jesiennej przyrody. Umiejętnie, twórczo wykorzystane przez nauczyciela i dzieci „ozdobią” też niejedne zajęcia edukacyjno-wychowawcze, zainspirują do nauki i przypisania im nowych, ciekawych ról. Dynia zastąpi wazon na kwiaty, liście kapusty przez kilka dni doskonale sprawdzą się w roli eko-miseczek. Różne owoce, warzywa i liście drzew w znaczący sposób pomogą zrozumieć zawiłości matematyki, wyzwolą pomysły polonistyczne, zachęcą do poznawania tajemnic przyrody i wspólnej dobrej zabawy.
„Już się jesień rozminęła z latem.
Przyszła pora na kolacje pstrokate.
Synowie i córki!
Siekajcie ogórki,
selery i pory,
marchew, pomidory
w drobniusieńką kratkę.
Zrobimy sałatkę”.
Joanna Papuzińska
Być bardziej kreatywnym – któż z nas o tym nie marzy? O ile życie byłoby prostsze, kiedy sypalibyśmy oryginalnymi pomysłami jak z kapelusza… Bo twórczy potencjał to przecież nowe perspektywy, możliwości, rozwiązania i sukcesy. Czym tak naprawdę jest kreatywność?I czy można się jej nauczyć?
Beztroskie miesiące wakacji dobiegły końca. To znak, że nadszedł czas na naukę i powrót do szkolnej rutyny. Jednak nie wszyscy czują to samo. Często uczniowie wykazują problemy z ponownym przystosowaniem się do rannego wstawania, odrabiania lekcji i uczenia się. Taki stan nie tylko utrudnia prowadzenie zajęć, ale też pogarsza codzienne funkcjonowanie ucznia. Co można z tym zrobić? Najlepiej podjąć współpracę z rodzicami.
Rozpoczęcie roku szkolnego to dla wielu dzieci nie lada przeżycie, szczególnie dla tych, które wkraczają w szkolną rzeczywistość po raz pierwszy. Nowe środowisko wyzwala w nich wiele emocji i reakcji, które mogą prowadzić do trudności z przystosowaniem. Czasami też uczniowie klas wyższych wykazują problemy adaptacyjne – nie chcą udzielać się podczas zajęć, stronią od zabaw z grupą czy opuszczają zajęcia. Takie trudności z przystosowaniem do środowiska szkolnego obserwuje się na każdym etapie nauczania. Jak je rozpoznawać i jak im przeciwdziałać?