Zebranie klasowe to szansa na nawiązanie współpracy, wspólne wypracowanie satysfakcjonującego rozwiązania oraz okazja do bliższego poznania rodziców swoich podopiecznych. Takie są przynajmniej założenia. Praktyka pokazuje jednak, że zebrania nierzadko przysparzają nauczycielom wielu trudności. Bo jak np. poruszyć kwestię ucznia bijącego inne dzieci tak, aby nie rozpętać burzy wśród rodziców? Nie jest to łatwy orzech do zgryzienia, ale na szczęście istnieją pewne triki, które pomagają skuteczniej prowadzić rozmowy z grupą.
Autor: Karolina Oleksa
Psycholog o specjalności klinicznej oraz specjalności pracy i organizacji, trener kompetencji miękkich, wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu.
Chociaż mamy dostęp do wielu udogodnień – automatycznych sprzętów domowych, szybkich środków transportu, telefonów, internetu i innych wynalazków, które w założeniu miały pomóc zaoszczędzić nam czas i zmniejszyć ilość pracy, jesteśmy coraz bardziej zabiegani i zajęci różnymi obowiązkami. Aby wszystko ułożyć w zgraną całość, przydałaby się jakaś supermoc, np. umiejętność efektywnego zarządzania czasem.
Beztroskie miesiące wakacji dobiegły końca. To znak, że nadszedł czas na naukę i powrót do szkolnej rutyny. Jednak nie wszyscy czują to samo. Często uczniowie wykazują problemy z ponownym przystosowaniem się do rannego wstawania, odrabiania lekcji i uczenia się. Taki stan nie tylko utrudnia prowadzenie zajęć, ale też pogarsza codzienne funkcjonowanie ucznia. Co można z tym zrobić? Najlepiej podjąć współpracę z rodzicami.
Rozpoczęcie roku szkolnego to dla wielu dzieci nie lada przeżycie, szczególnie dla tych, które wkraczają w szkolną rzeczywistość po raz pierwszy. Nowe środowisko wyzwala w nich wiele emocji i reakcji, które mogą prowadzić do trudności z przystosowaniem. Czasami też uczniowie klas wyższych wykazują problemy adaptacyjne – nie chcą udzielać się podczas zajęć, stronią od zabaw z grupą czy opuszczają zajęcia. Takie trudności z przystosowaniem do środowiska szkolnego obserwuje się na każdym etapie nauczania. Jak je rozpoznawać i jak im przeciwdziałać?
W pracy dydaktycznej spotykamy się z różnymi uczniami – aktywnymi, hałaśliwymi, emocjonalnymi, ale także z uczniami wycofanymi, cichymi i nieśmiałymi. Praca z takimi dziećmi jest nie lada wyzwaniem, szczególnie, że ciężar starań spada głównie na nauczyciela. Jak radzić sobie w takich sytuacjach?
Problemy z zachowaniem ucznia są poważną sprawą, często wynikają z różnych trudności, np. rodzinnych. Rozmowa z rodzicem jest więc kluczowa w diagnozowaniu przyczyn zachowań ucznia. Zdarza się jednak, że takie spotkanie z rozmowy o zachowaniu dziecka przeradza się w emocjonalną spowiedź rodzica. Dlatego warto wiedzieć, jak się zachować w takiej sytuacji i jak wesprzeć rodziców w ich trudnościach.
Szkoła to miejsce zdobywania wiedzy, kształtowania relacji z rówieśnikami oraz radzenia sobie z wieloma trudnościami. Jednak jej znaczenie nie może konkurować ze środowiskiem rodzinnym, które determinuje aktywność dziecka, jego zachowania, cechy osobowości, postawy, wartości, uznawane normy. Rodzina to matryca kształtująca młodego człowieka. Natomiast wsparcie szkoły i dydaktyków to niezbędna pomoc w doprowadzeniu tego procesu do sukcesu.
Wyśmiewanie, szturchanie, obgadywanie, wysyłanie sprośnych smsów czy niszczenie rzeczy „dla zabawy” – to tylko niektóre przejawy tzw. dokuczania, które według badań dotyka już co drugiego ucznia szkoły podstawowej. Skala problemu jest poważna, podobnie jak skutki, jakie ze sobą niesie. Co może w tej sytuacji zrobić nauczyciel? Okazuje się, że całkiem dużo.
Trudne zachowania uczniów to duży problem. Często są one wypadkową różnych czynników, więc nauczyciel ma ograniczone możliwości radzenia sobie z nimi. Najlepszym sojusznikiem w tej walce są rodzice. Trzeba ich tylko przekonać do przejścia na wspólny front.
Aby efektywnie nauczać, nie wystarczą odpowiednie kompetencje i przyjazne podejście do uczniów. Wiele zależy od grupy podopiecznych i ich zachowań. W sytuacjach, gdy uczniowie permanentnie przeszkadzają, np. hałasując czy psując własność innych dzieci, praca jest utrudniona. Dlatego tak ważne jest umiejętne radzenie sobie z trudnymi zachowaniami uczniów. Jak robić to skutecznie?
W swojej pracy nauczyciel musi zdobyć uwagę i posłuch nie tylko wśród uczniów. Wyzwaniem jest też przekonanie do siebie i do szkolnych inicjatyw ich rodziców. Nie jest to łatwa sztuka, szczególnie że każdy jest inny i z niektórymi osobami trzeba znacznie dłużej popracować, aby takie porozumienie osiągnąć. Z pomocą przychodzą pewne zabiegi komunikacyjne, m.in. techniki wywierania wpływu.
Często słyszysz, że przebojowe osoby osiągają więcej? Albo że aby być dobrym dydaktykiem, trzeba „zaprzyjaźnić” się z klasą i być na czasie z jej zainteresowaniami? Takie podejścia są dzisiaj popularne. Jednak nie powinny być traktowane jako recepty na sukces, ponieważ każdy z nas jest inny. I powinien znaleźć swój własny sposób na pracę z uczniami.