Żyjemy w ciele i poprzez ciało. Doświadczenia zmysłowe i ruchowe są podstawą budowania świadomości dziecka, rozumienia i sposobu odbioru otoczenia oraz kształtowania własnego obrazu siebie w świecie. Stres jako odczuwanie fizycznego i emocjonalnego napięcia jest częścią naszego życia. Nasz umysł nie różnicuje zagrożeń – wyobrażone czy występujące fizycznie będą powodować podobną reakcję fizjologiczną. Bagaż napięć, jaki niesie ze sobą dziecko, bywa spory – włączając w to czas ciąży i porodu, zabiegi medyczne oraz relacje rodzinne i społeczne.
Dział: Wspomaganie ucznia
Szkoły i przedszkola stają coraz częściej przed nowymi wyzwaniami związanymi w szczególności z nieharmonijnym rozwojem uczniów. Okazuje się, że widoczny staje się on zwłaszcza w przypadku dzieci zdolnych.
Głównym sposobem komunikacji jest mowa. Wszelkie wyzwania i deficyty w tym obszarze powodują ograniczenie przepływu informacji. Brak porozumienia z dzieckiem nie należy do łatwych sytuacji, powoduje bowiem u niego ogromną frustrację, wynikającą z faktu, że nie potrafi wyrażać swoich potrzeb, wypowiadać opinii. W sytuacji zaburzeń w tradycyjnej komunikacji z pomocą przychodzą alternatywne metody.
Do Polski co roku przybywa coraz więcej osób spoza jej granic z zamiarem osiedlenia się. Wielu cudzoziemców przybywa z całymi rodzinami, w tym dziećmi, które zgodnie z obowiązującym prawem stają się beneficjentami polskiego systemu oświaty. Zjawisko migracji mimo pandemii nasila się, dlatego dobrze, aby pracownicy szkół byli gotowi stawić czoło wyzwaniom, jakie niesie ze sobą praca z uczniem z innego kręgu kulturowego.
Tradycyjne nauczanie coraz częściej nie odpowiada potrzebom rodziców. Szukają oni czegoś innego dla swoich dzieci niż masowa szkoła, w której lekcje trwają zazwyczaj 45 minut, a przerwy są poświęcone na swobodne zabawy młodych ludzi. Ci rodzice najczęściej nie są w stanie zaakceptować tego, że w wielu szkołach nauczyciele skupiają się wyłącznie na realizowaniu podstawy programowej. Chcieliby oni, żeby zajęcia były ciekawe, dostosowane do potrzeb i możliwości ich pociech. Rok nauki zdalnej pokazał również wiele mankamentów tradycyjnej szkoły. Okazało się, że nie zawsze nauczyciel ma czas, aby każdemu dziecku wyjaśnić konkretne zagadnienie czy pomóc mu w wykonaniu jakiegoś zadania.
Dzieci tak samo jak dorośli doświadczają w swoim życiu rozmaitych sytuacji stresowych, także objawy stresu i przeżywane negatywne emocje są u nich podobne. Dysponują one jednak znacznie mniejszymi możliwościami zrozumienia źródła stresu i sposobu radzenia sobie z nim. Potencjalnie każda zmiana – niezależnie od tego, czy jej konsekwencje są pozytywne, czy negatywne – bywa dla dzieci stresująca. Młodszy wiek szkolny stanowi jeden z krytycznych okresów ontogenezy pod względem doświadczania stresu, m.in. z uwagi na przejście dziecka do środowiska szkolnego, zwiększenie wymagań związanych z nauką, nabywanie nowych kompetencji i umiejętności, takich jak czytanie, pisanie i liczenie, ograniczenie aktywności fizycznej, upór i nieposłuszeństwo, zazdrość o miłość i uwagę rodziców, samokrytycyzm i zwiększoną samoświadomość.
Lęk jest naturalnym stanem emocjonalnym, który zwraca uwagę na potencjalne niebezpieczeństwo i mobilizuje do poradzenia sobie z nim. Przykładowo, gdy ktoś widzi rozpędzony samochód jadący w jego kierunku, odczuwa lęk i chowa się w bramie, dzięki czemu unika potencjalnego zderzenia. Taki lęk pełni funkcję przystosowawczą – pomaga optymalnie rozwiązać problemy. Co jednak, kiedy przeradza się w stan patologiczny?
Warsztaty to praca z grupą skupiająca się na rozwoju i edukacji uczestników. Wykorzystuje zasoby i potencjał grupy. Ponadto stwarza okazję do nabywania nowych doświadczeń i doskonalenia już posiadanych umiejętności społecznych. Nie rezygnujmy z możliwości jej wyboru w ramach prowadzonej pomocy psychologiczno-pedagogicznej.
Niska samoocena, obniżone poczucie własnej wartości, zaburzone relacje społeczne (rodzina, nauczyciele, rówieśnicy), zewnętrzne poczucie kontroli, niska motywacja osiągnięć, niska odporność na stres, zaburzenia emocjonalne, nerwica, agresja – to tylko niektóre z problemów, jakie dotyczyć mogą funkcjonowania dziecka z dysleksją. Konsekwencje takiego stanu mogą okazać się katastrofalne i prowadzić do nieprawidłowości w zakresie funkcjonowania osobowościowego, emocjonalnego i społecznego, dlatego tak ważne jest tworzenie przestrzeni przyjaznej dla każdego ucznia niezależnie od tego, jakie deficyty, zaburzenia, zakłócenia u niego występują.
Obowiązujące przepisy prawa oświatowego wskazują, że uczniowie zdolni to uczniowie ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Czy na pewno tak są w szkole traktowani? Wątpliwości mają sami nauczyciele, którzy przyznają się do sporych trudności z prawidłową identyfikacją ucznia zdolnego wśród rzeszy podopiecznych, z udzielaniem mu właściwego wsparcia edukacyjnego i pomocy psychologiczno-pedagogicznej, o braku czasu na to wszystko nie wspominając. Potwierdzają to też raporty Najwyższej Izby Kontroli z kilku ostatnich lat.
W skali ogólnoświatowej miliony dzieci zdolnych do uczenia się – zarówno tych przeciętnie, jak i ponadprzeciętnie czy wybitnie uzdolnionych – nie osiągają wyników odpowiednich do swoich możliwości. Tacy uczniowie są również w polskich szkołach, w każdej klasie, i to o nich nauczyciele mówią: zdolni, ale leniwi, niezmotywowani do nauki, na niczym im nie zależy, brak im umiejętności samodzielnej pracy i dyscypliny, często zapominają o odrobieniu lekcji, gubią zeszyty, książki, gapią się ciągle przez okno… Ale badacze i specjaliści zajmujący się tym problemem uznają, że uczniowie ci cierpią na syndrom nieadekwatnych osiągnięć szkolnych. Czym się cechuje i czy można mu przeciwdziałać?