Rodzina to pierwsze naturalne środowisko dziecka, które warunkuje jego rozwój i jest odpowiedzialne za opiekę, zaspokojenie potrzeb oraz wychowanie i ukształtowanie. Wytworzenie stabilnej więzi emocjonalnej i osobowej między dzieckiem a rodzicami i innymi członkami rodziny jest więc kluczowe dla jego rozwoju i osobowości. Nawet najlepszy dydaktyk czy najbardziej przyjazna szkoła nie zastąpi więzi rodzicielskiej. Dlatego tak ważna jest współpraca szkoły z rodzicami i ustalenie wspólnych działań. Wielu problemów wychowawczych czy trudności szkolnych nie da się bowiem pokonać bez udziału i pomocy rodziców. Rozwód, ciągłe kłótnie w domu, nieobecność jednego z rodziców, ciężka choroba rodzeństwa – to tylko kilka przykładów sytuacji rodzinnych, które są częstą przyczyną trudności szkolnych dziecka. Wiele z nich można przetrwać i zrozumieć, jeżeli tylko pojawi się wsparcie emocjonalne oraz dialog między rodzicami i ich dziećmi. Tymczasem wiele rodziców preferuje wyłączenie dziecka z problemu np. poprzez brak rozmowy na trudny temat. To nie oznacza jednak, że dziecko jest nieświadome problemu lub uniknie przykrych konsekwencji z nim związanych. Wręcz przeciwnie, jeżeli obserwuje trudne sytuacje, ale nie dostaje wsparcia czy wyjaśnienia ze strony rodzica, może poczuć bezradność i zagubienie. Wiele dzieci winą za trudności obarcza siebie, a dopiero ciepła rozmowa i poczucie miłości ze strony rodzica pozwala im uporać się z tym uczuciem. Dlatego zbudowanie więzi emocjonalnych między rodzicami i uczniami jest tak ważne. Jaki udział w ich kształtowaniu może mieć szkoła?
REKLAMA
Rodzina to pierwsze naturalne środowisko dziecka, które warunkuje jego rozwój i jest odpowiedzialne za opiekę, zaspokojenie potrzeb oraz wychowanie i jego ukształtowanie.
Przede wszystkim edukacja
I to w głównej mierze rodziców, nie dzieci. Edukacja powinna dotyczyć przede wszystkim znaczenia i ważności więzi między rodzicem a dzieckiem. Okazuje się bowiem, że wielu rodziców nie wie, dlaczego relacje emocjonalne z dzieckiem są tak ważne i w jaki sposób można je nawiązywać. Kiedy moi synowie są w szkole niegrzeczni, daję im karę, np. zakaz gry na komputerze. Raczej nie próbuję innych sposobów – przyznaje pani Magda, mama dwóch synów – uczniów szkoły podstawowej. Trzymanie się wypracowanych...