Dzieciom czasem trudno wyobrazić sobie, że ich rodzice, dziadkowie, ciocie, wujkowie, nauczyciele też kiedyś byli mali. Z drugiej strony uwielbiają opowieści dorosłych o tym, jak wyglądało ich dzieciństwo. Podróż w przeszłość może okazać się jeszcze bardziej interesująca, kiedy zilustrujemy ją starymi fotografiami, a także obrazami znanych malarzy. Portrety dziecięce powstające w różnych epokach odzwierciedlają, jak zmieniało się podejście do najmłodszych na przestrzeni wieków, jak wyglądała ówczesna myśl psychologiczno-pedagogiczna, a także czym charakteryzowały się tendencje artystyczne. Przenosząc się w czasie i przestrzeni za pomocą twórczości, z łatwością można poszukać...
Wielcy też byli kiedyś dziećmi
Historia sztuki zna setki dzieł, których głównymi bohaterami są dzieci. Roześmiane, zatroskane, płaczące, ciekawe świata, skupione na czymś dziecięce buzie niosą niezwykły ładunek emocjonalny. W odróżnieniu od twarzy dorosłych są autentyczne, pozbawione masek i sztuczności. To właśnie inspirowało artystów, ale pozwalało im też na realizację artystycznych ambicji. Przedstawiając na obrazach nieletnich modeli, często ukazywali w nich cząstkę siebie.