Nauka, zabawa, zmysły
Jednym z istotnych aspektów w pracy z językiem obcym w szkole jest kwestia efektywności jego nauczania. Świadczą o niej przede wszystkim osiągane przez uczniów wyniki. Stąd też wielu nauczycieli zastanawia się nad sposobami podniesienia jakości swojej pracy, która następnie będzie miała przełożenie na lepsze efekty w nauce ze strony ich uczniów. Nie bez znaczenia jest tutaj sposób, w jaki nauczyciel zorganizuje pracę na lekcji. Ostatecznie to na nim spoczywa główny ciężar komunikacji obcojęzycznej w szkole.
REKLAMA
W nauczaniu języków obcych w szkole podstawowej, zwłaszcza w klasach I-III, bardzo istotne jest uwzględnienie uwarunkowań rozwojowych dzieci. Warto pamiętać, że jest to ten wiek, w którym przed nauką pierwszeństwo ma jednak zabawa. Dlatego najlepsze efekty można osiągnąć łącząc naukę z zabawą lub ucząc przez zabawę. Istotą zabawy jest działanie, a jak wiadomo z literatury psychologicznej, człowiek uczy się najwięcej poprzez działanie.
Działać znaczy być aktywnym, a aktywność oznacza ruch, pracę zmysłów, postrzeganie, czyli percepcję świata i wchodzenie z nim w interakcję. To proces dość naturalny i im bardziej praca w szkole będzie przybliżać się do warunków naturalnych, tym bardziej będzie ona efektywna. Z tego też powodu warto przyjrzeć się cieszącemu się ostatnio popularnością w obszarze nauczania języków obcych podejściu polisensorycznemu, zwanemu też podejściem wielozmysłowym.
Polisensoryczność
Podstawowym założeniem podejścia polisensorycznego jest zaangażowanie w proces poznawczy możliwie wszystki...