Dziecko jest spójną, zintegrowaną całością i dlatego należy je wspomagać w rozwoju całościowym, a nie tylko w umysłowym – intelektualnym. Wszystkie sfery rozwoju dziecka: poznawcza, społeczna, moralna, emocjonalna, fizyczna i wolicjonalna muszą rozwijać się równomiernie, ponieważ przewaga rozwoju jednej ze sfer wpływa niekorzystnie na pozostałe. Zintegrowany jest również świat, w którym dziecko żyje, dlatego też musi go poznawać w całości, w jego związkach i zależnościach. Nauka integralna została uznana za najbardziej optymalny model kształcenia dzieci w wieku wczesnoszkolnym, gdyż jest zgodna ze sposobem poznawania świata przez dziecko i stwarza warunki sprzyjające kształtowaniu jego osobowości w sposób optymalny i harmonijny.
REKLAMA
Nauczanie zintegrowane w praktyce szkolnej
Przyjęte obowiązkowo od 1999 roku w większości polskich szkół rozwiązania i interpretacje dotyczące idei integracji i scalania, funkcjonujące pod nazwą nauczania zintegrowanego czy integralnego są raczej korelacją aniżeli integracją we właściwym tego słowa znaczeniu, choć często w praktyce szkolnej używa się ich zamiennie. Jednak czym innym jest korelacja (zwana wybiórczą integracją czy też nauczaniem skorelowanym), a czym innym integracja – kształcenie zintegrowane.
Korelacja, w sensie najogólniejszym, to współzależność, a także wzajemny stosunek przedmiotów lub pojęć. W aspekcie pedagogicznym zaś jest to uzgadnianie i wprowadzanie w nauczaniu poszczególnych przedmiotów pewnej równoległości polegającej na uzupełnianiu i naświetlaniu od różnych stron tych samych zagadnień na różnych lekcjach. Korelacja w warunkach tzw. nauczania przedmiotowego to wykorzystywanie treści jednych przedmiotów do opracowywania treści inn...