Zdalne kształcenie na miarę naszych możliwości

Kształcenie zdalne

Sytuacja, w której szkoła ma być „inaczej obecna w życiu ucznia”, oznacza zmianę kontaktu, nie wymusza natomiast natychmiastowego przeobrażenia nauczyciela w eksperta od e-learningowego nauczania. Dalej ważna jest świadomość naszych kompetencji i mocnych stron. To na nich, na naszym dobrostanie, powinniśmy wciąż bazować. Zdalne kształcenie może być nie lada wyzwaniem.

W zgodzie z samym sobą


Aktualne nauczanie, które uważa się w dalszym ciągu za czasowe, wyjątkowe, określa Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Warto prześledzić jego zapisy, aby upewnić się, jakie oczekiwania wobec nauczyciela niesie ta niestandardowa sytuacja.
Pierwsza ważna informacja płynąca z dokumentu jest taka, że nauczyciel prowadzi nauczanie zdalne, czyli takie, w którym dostępne są wszystkie narzędzia umożliwiające kontakt z uczniem. Nie muszą być to platformy e-learningowe, z których dotychczas szkoła nie korzystała, a nauczyciel nie posiada umiejętności przygotowywania materiałów edukacyjnych i prowadzenia procesu uczenia się ucznia w tej formule. Ponadto w uczeniu e-learningowym najbardziej czasochłonny jest pierwszy etap, czyli przygotowanie materiałów (znam to z doświadczenia i wiem, że w przypadku dzieci w wieku wczesnoszkolnym muszą to być materiały szczególne, interaktywne i zaskakujące, tak więc proces w aspekcie technicznym trwa i trwa…).

REKLAMA

Oko w oko i zaocznie. Komunikacja w edukacji na odległość

W nauczaniu zdalnym...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 10 wydań magazynu "Życie Szkoły"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy