Dziecko niepełnosprawne w szkole masowej1– edukacja włączająca
W 2012 r. Polska ratyfikowała Konwencję ONZ o prawach osób niepełnosprawnych i tym samym zadeklarowała, że celem polityki oświatowej państwa jest wprowadzenie włączającego modelu kształcenia.
REKLAMA
Głównym założeniem tego modelu jest to, że każde dziecko –niezależnie od stopnia niepełnosprawności – ma prawo do edukacji w najbliższej miejscu zamieszkania placówce, razem z dziećmi pełnosprawnymi. Sprzyja to integracji osób niepełnosprawnych ze środowiskiem.
Na drugim końcu skali stoi idea nauczania segregacyjnego, zakładającego tworzenie dla dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi oddzielnych ośrodków edukacji, takich jak np. przedszkola i szkoły specjalne czy ośrodki szkolno-wychowawcze dla dzieci niewidzących i słabowidzących, niesłyszących, głuchoniemych, z niepełnosprawnością intelektualną lub niepełnosprawnościami sprzężonymi.
Specjaliści dyskutują o wadach i zaletach takiego rozwiązania, dbając jednocześnie, aby nie deprecjonować placówek specjalnych. Polityka edukacyjna naszego państwa konsekwentnie, już prawie od dwudziestu lat dąży do wprowadzania włączającego modelu edukacji. Pierwszym, jasnym sygnałem było podpisanie w 1994 r. deklaracji z Salamanki2, która głosi m.in., że:
- dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych muszą mieć dostęp do zwykłych szkół, które stawiają w centrum zainteresowania dziecko i zdolne są zaspokoić jego potrzeby,
- zwykłe szkoły o tak otwartej orientacji są najskuteczniejszym środkiem zwalczania dyskryminacji, tworzenia przyjaznych społeczności, budowania otwartego społeczeństwa oraz wprowadzania w życie edukacji dla wszystkich, co więcej – zapewniają odpowiednie wykształcenie większości dzieci oraz poprawiają skuteczność oraz efektywność kosztową całego systemu oświaty. ...