Chcesz lepiej poznać ten temat? Zapraszamy na II Ogólnopolski Kongres Nauczycieli, Opiekunów i Pedagogów – Emocje i Zdrowie Psychiczne Dziecka!
REKLAMA
Edukacja domowa zaczyna w Polsce być coraz częściej wybieraną opcją ścieżki kształcenia już na etapie szkoły podstawowej. Taka decyzja zapada z różnych przyczyn, mogą to być indywidualne potrzeby i predyspozycje ucznia, brak zgody na standaryzację i uprzedmiotowienie uczniów w polskich szkołach tradycyjnych czy chociażby chęć wypróbowania alternatywnych metod kształcenia. Sama również uważam, że świadomego wyboru dokonujemy wyłącznie w okolicznościach zapoznania się ze wszystkimi lub chociaż z wieloma opcjami. To w tym miejscu spotkała się kooperatywa edukacyjna Ponad Horyzont z moim wyobrażeniem raju edukacyjnego (Educational Eden – więcej na www.educationaleden.pl). Wszystko zaczęło się od poszukiwań rodziców, ich zrozumienia dla zindywidualizowanych potrzeb dzieci, chęci zapewnienia im optymalnych warunków i okoliczności dla harmonijnego, zrównoważonego rozwoju. Powstał plan – założenie, jaką placówkę edukacyjną chcieliby stworzyć. Zaznaczyli, że typowa edukacja domowa również nie spełnia ich oczekiwań. Chcieli bowiem, by dzieci miały możliwość nabywać kompetencje niezbędne do bycia częścią społeczeństwa, takie jak np. współpraca rówieśnicza oraz by pracował z nimi nauczyciel, mogący realizować podstawę programową w oparciu o nowoczesne/innowacyjne metody oraz tworzący program nauczania w oparciu o zainteresowania uczniów. Proces rekrutacji dzieci (i rodziców, do kooperatywy bowiem miały przystąpić całe rodziny jako osoby tworzące wspólnotę, patrzące w jednym kierunku) trwał kilka miesięcy. Poszukiwania nauczyciela ponoć również, choć na ten temat nie mam zbyt wielu informacji – wiem tylko tyle, że zostałam wybrana na to stanowisko jako...